czwartek, 19 grudnia 2019

Poduszki w świąteczne wzory

    Poduszkowe gwiazdki tak mnie urzekły, że uszyłam jeszcze dwie do kolekcji. Kształt jest tak wdzięczny, że już obmyślam, z jakich materiałów uszyję następne poduchy. Dla równowagi uszyłam też tradycyjne  poszewki w świąteczne wzory. 

   Gwiazdki uszyte są z najmniejszego szablonu - bazy, który odpowiednio powiększałam do uszycia poduszek w większych rozmiarach, prezentowanych w poprzednim poście. Średnica poduszek wynosi 20 cm, więc nie są to raczej poduchy do tradycyjnego użytkowania, tylko do ozdoby lub do przytulania. Poszewki w choinkowe wzory  uszyłam w tradycyjny sposób, w tradycyjnym kształcie, tak dla równowagi. Z tyłu zapinane są na dwa guziczki pościelowe. Komplet poduszek w świąteczne wzory i kształty wprowadził mnie już w świąteczny nastrój :)).
    
   Życzę wszystkim Gościom mojego bloga wspaniałych i radosnych świąt :)).

     

Gwiazdki uszyte są z zielonej bawełny.


Świąteczne poduchy.

poniedziałek, 16 grudnia 2019

Poduszki w kształcie gwiazdy

    Zrobiłam sobie zapas materiałów w świąteczne wzory. Ileż to ja miałam na nie pomysłów! A potem jakby wena mi siadła. Przekładałam je z miejsca na miejsce, w końcu wyciągnęłam je na wierzch, żeby były na widoku. I tak żaden pomysł nawet nie musnął mojej wyobraźni, do czasu wizyty w markecie. Zobaczyłam tam poduszki w kształcie gwiazdy, które bardzo mi się spodobały. Poduszki były z innego materiału, po 20 zł. W sumie niedrogo, ale otrzeźwiła mnie myśl, że w domu mam składy materiałów, a uszycie takiej poduszki to bardzo prosta sprawa. Chwilę walczyłam z sobą i z żalem odłożyłam puchatą  gwiazdę. 
   Po przyjściu do domu znalazłam szablon w Internecie i powiększyłam go do odpowiednich wymiarów. Potem zszyłam wszystkie krawędzie szwem francuskim, zostawiając jedno ramię gwiazdy nie zszyte, jako otwór do włożenia wypełnienia. Do wypełnienia poduszek użyłam kulki silikonowej. Muszę przyznać, że ta praca była szybka i przyjemna. Szablon gwiazdy dostępny jest w Internecie, ale jest to rozmiar mały, na kartkę papieru A4, ewentualnie dwie do sklejenia. Ja potrzebowałam większego szablonu, więc powiększyłam sobie go do potrzebnej wielkości. Z początku myśl o powiększaniu szablonu zniechęciła mnie, ale szybko zdałam sobie sprawę, że można to zrobić bardzo szybko i łatwo. Wystarczy odmierzyć na każdym wierzchołku gwiazdy odpowiednią ilość centymetrów, np. 5 lub 10 i pociągnąć linię prostą do przeciwległego miejsca styku ramion gwiazdy  i przedłużyć o taką samą ilość centymetrów. Trzeba zrobić to samo z każdym wierzchołkiem gwiazdy a potem wyrysować z nowych punktów większy szablon. Większe gwiazdy mają w najszerszym miejscu 48 cm, a mniejsze 38 cm.
    Święta tuż, tuż, a jak święta, to obowiązkowo pierniczki. Upiekłam już i polukrowałam. Czekają schowane w puszce, a są tak pyszne, że nie jestem pewna czy do świat wytrzymają ;). Tym razem nie piekłam z przepisu, który podawałam w tym poście, bo nie miałam czasu wcześniej, a te pierniczki muszą leżakować parę tygodni. Upiekłam je z receptury, którą znalazłam na tym blogu. Pierniczki są zupełnie inne od tych, które zawsze piekłam, ale nie mniej smaczne. Przede wszystkim są od razu miękkie.


Poduszki na razie uszyłam cztery. Mam w planach dalsze :)).


Pierniczki upieczone, na razie schowane w puszce, ale jak długo wytrzymają? Trudno się oprzeć takim słodkościom. 


sobota, 9 listopada 2019

Poncho z resztek

   Za oknem coraz chłodniej, dlatego z wielką przyjemnością złapałam za druty i wydziergałam poncho. Przyjemność była w robieniu jak i macaniu cieplutkich wełnianych włóczek, które zostały mi po innych projektach. 
   Ponczo to dwa kawałki dzianiny zszyte razem. Dłuższy bok ma nieco ponad 90 cm, a krótszy 55 cm. Po zrobieniu obu prostokątów, należy przyłożyć krótszy bok do dłuższego i zszyć, podobnie postępujemy z drugim końcem robótki. I to cała filozofia tego projektu. Dekolt wykończyłam szydełkiem, półsłupkami. Całość robiłam a drutach nr 4, pojedynczym ściegiem ryżowym. Zużyłam ok 40 dag włóczek w różnych kolorach. 
   Dzianinka jest bardzo ciepła, można ją nosić na kilka sposobów. Najważniejsze jest jednak to, że resztki zostały zagospodarowane i zajmują mniej miejsca w szafie ;).


Poncho można nosić w ten sposób, że z przodu i tyłu jest krócej,a przy rękawach dłuższe boki. 


Można też nosić w tradycyjny sposób, krótko na bokach, długi róg z przodu. Poncho dobrze wygląda też z paskiem przewiązanym w talii.


   A to jesienna niespodzianka. Bergenia zakwitła drugi raz jesienią :)).