Ostatnio ze wszystkich ciast najlepiej smakuje mi jabłecznik, ale nie byle jaki jabłecznik tylko taki na kruchym spodzie. Kruche ciasta uwielbiam pod każdą postacią, one chyba zawsze udają się i największą ich zaletą jest to, że im starsze tym lepsze. To zupełnie tak samo jak z winem i kobietami w pewnym wieku ;). Do jabłecznika używam samych żółtek, stąd pomysł na kokosanki, żeby się białka nie zmarnowały. W ogóle stwierdziłam, że zapisywanie ulubionych przepisów na blogu ma sens, bo dzisiaj szukając przepisu przekopałam cały dom, a tak wystarczy klik myszką na bloga i wszystko jest w jednym miejscu.
JABŁECZNIK
Składniki: 60 dag mąki, najlepiej krupczatki, 4 żółtka, 3-4 łyżki śmietany, 20 dag cukru, kostka margaryny, szczypta soli, cynamon, 2 kg jabłek.
Przygotowanie: Mąkę, margarynę i żółtka posiekać nożem, dodać cukier, szczyptę soli i śmietanę - szybko zagnieść ciasto, owinąć w folię i schować do lodówki.Jabłka obrać i utrzeć na tarce o grubych oczkach, odcisnąć z nich sok. Ciasto podzielić na dwie części, jedną część wyłożyć na średniej wielkości blaszkę do pieczenia, wyłożyć odciśnięte jabłka ( przed nałożeniem jabłek można podsypać ciasto bułka tartą), posypać cynamonem. Na jabłka wyłożyć rozwałkowaną druga część ciasta. Pieczemy w temperaturze ok. 180 stopni ok. 30 minut. Ciasto trzeba ponakłuwać widelcem, żeby nie wybrzuszyło się.
KOKOSANKI
Składniki: 4 białka, 1/2 szkl. cukru, 20 dag wiórków kokosowych, 3-4 łyżki mąki ziemniaczanej.
Przygotowanie: Białka ubić z cukrem, dodać mąkę, wiórki kokosowe. Piec w średnio gorącym piekarniku Można dodać więcej cukru i wiórek, w zależności od upodobań.
Robótkowo też nie próżnuję, zrobiłam elementy z motywem african flower.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz