niedziela, 5 maja 2019

Dywanik ze sznurka

   Sznurek to bardzo wdzięczny materiał do wykonywania wszelkiego rodzaju toreb, dywanów, koszyczków, itp. Torbę już zrobiłam, teraz przyszedł czas na dywanik. Zrobiłam go z niecałych 3 motków sznurka bawełnianego o grubości 3 mm. I jak dla mnie jest to idealna grubość na takie małe dywaniki i chodniczki. Wzór jest bardzo prosty, same słupki i łańcuszki, oraz pikotki przy wykończeniu brzegów dywanika. Użyłam szydełka nr 7. Z tej ilości sznurka wyszedł dywanik o średnicy 75 cm. Końcówki sznurka zszywałam igłą, w zasadzie miejsca łączenia nitek w ogóle nie widać. 


Kolor sznurka jest bardzo naturalny, coś pomiędzy jasnym brązem, a beżem, wymieszanym z szarością. Tak jakoś mi się skojarzyło 😉.


Docelowo dywanik powędruje do łazienki. Zastanawiam się teraz nad większą wersją dywanu.

11 komentarzy:

  1. Ładny:) nie robiłam jeszcze ze sznurka:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pozdrawiam również. Warto spróbować, wychodzą fajne rzeczy i bardzo szybko się robi ze sznurka ;)).

      Usuń
  2. Już od dłuższego czasu podziwiam szydełkowe dywaniki i dojrzewam do decyzji stworzenia własnego :)
    Twój wyszedł po prostu elegancko!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też tak podziwiałam, aż zdecydowałam się w końcu spróbować. Pozdrawiam również :)).

      Usuń
  3. I ja mam ochotę zrobić dywanik ale ciągle czasu brak. Tobie wyszedł świetnie, piękny kolor i tak równiutko wszystko wykonane:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, tego czasu zawsze brakuje. Jednak czasami przychodzi taki moment, że można go trochę wykraść na zrobienie dywaniku na przykład ;)).

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  6. Najważniejsze jest to, ze dywanik wygląda świetnie i na pewno również sprawdza się doskonale. W moim przypadku jest tak, że właśnie szukam dobrej wykładziny do moich wnętrz. Już czytałam także na stronie https://budynkowo.pl/news/jak-dobrac-wykladzine/ czym się kierować przy takim wyborze.

    OdpowiedzUsuń