Płaszczyk zrobiłam na szydełku nr 7 półsłupkami, zużyłam nieco ponad kilogram włóczki. Połączyłam ze sobą włóczkę akrylową w kolorze kremowym z mieszanką wełny z akrylem też w kolorze kremowym. Płaszczyk miał powstać nieco wcześniej, ale zabrakło mi włóczki i musiałam czekać na dostawę, a potem nastąpił brak czasu i tym sposobem wszystko się odwlekło. No, ale płaszczyk mam, tylko nie zdążę pochodzić w nim już w tym sezonie. Dzięki zastosowaniu wzoru z półsłupków dzianina wyszła zwarta, tak jak planowałam, a jednocześnie dostatecznie miękka i przyjemna w dotyku. Całość robiłam prosto, bez wcięcia w talii, zrobiłam tylko delikatny dekolt przy podkroju szyi. Po zszyciu dekolt wykończyłam pliską z półsłupków. Całość wykończyłam oczkami rakowymi.
Płaszczyk zapinany jest na guziki w odcieniu kremowym, z wierzchu lekko nakrapiane kolorem szarym. Zastanawiałam się też czy nie podszyć go podszewką. Byłoby bardziej elegancko, ale na razie zostawiłam tak jak jest.
Moja inspiracja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz